Każdy grający w Standarda mniej więcej kojarzy metagame i najpopularniejsze decki - RG Monsters, Mono Black Devotion, Mono Blue Devotion, Esper Control. Poza tymi deckami istnieje też spora grupa dość popularnych decków, które czasem przewijają się w turniejach, np. Rakdos Aggro, Jund Monsters, Mono Black Aggro, Bant Walkers, Boros Burn czy Orzhov Aggro. Jednak w Standardzie jak w każdym innym formacie istnieje swoiste podziemie, talie które może nie zdobywają Top 8 na GP, ale są jednak dość ciekawe i często bywają zaskoczeniem, ponieważ nie każdy się ich spodziewa.
Najlepszym przykładem takiego decka jest według mnie Simic Flash, konstrukcja, która praktycznie w całości może działać na prędkości instanta, a w przypadku buildów z Prophet of Kruphix, prawie nigdy nie traci inicjatywy. Ten niebiesko-zielony deck ma mocny pakiet spelli charakterystycznych dla kontroli, jak choćby Dissolve, Syncopate czy Cyclonic Rift i uzupełnia go stworami z flashem takimi jak Shambleshark, Skylasher czy Briarpack Alpha, które zaskakująco szybko potrafią wygrać grę. Jak na solidny deck do Standardu mogący współzawodniczyć z deckami Tier 1 jest dość przyjazny finansowo, nawet z pełnym manabase'm z shocklandami i templami, które w tych kolorach są tańsze od chociażby tych w barwach gildii Azorius.
Paradoksalnie do takich undergroundowych decków należą też konstrukcje oparte na Heroic'u, jednej z głównych umiejętności wprowadzonych w bloku Theros. Są to decki, które potrafią naprawdę zaskoczyć i szybko pozbawić przeciwnika kontroli nad grą, jednak w dużej mierze są przytłaczane przez removal, który obecnie jest dość dobry. Może w momencie kiedy wyrotuje Supreme Verdict będą miały szanse rozwinąć skrzydła. Decki na Heroic'u zwykle są białe ze splashem drugiego koloru, jednak pojawiają się czasem też w wersji np. niebiesko-czarnej.
Z innych tego typu decków na pewno ciekawie zapowiada się Junk (biało-czarno-zielony), który co prawda nie jest teraz bardzo popularny ale ma duży potencjał i niedługo może zacząć się pojawiać częściej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz